problem

nie wiem gdzie to umieścic wiec daje tutaj:P czy jest jakis problem z tym ze mam na silowni niska temp dokladnie taka jak napolu bo mam zero ogrzewania plus kilka dziur na pole:P czasem nawet jest bardzo zimno jeszcze teraz:P czy to ma wplyw na mnie? i cwiczienia

nie, musisz cwiczyć nago jak pierwsi spartanie, na trening 50 serii, pamietaj by popijać zimna woda i wygladać co sie dzieje na dworze

Nierozumiem do końca o co Ci chodzi, ale jeżeli masz taką temperaturę na siłce jak na zewnątrz to rewelacji nie wróże. Jak tu ćwiczyć skoro jest -10 stopni lub więcej, jedynie na odpi... Nie ma bata że w takiej pizgawicy zrobisz dobry trening, musiałbyś być ciągle w ruchu nawet podczas odpoczynku między seriami. Moim zdaniem to choroby się dorobisz. Możnaby zrobić jakie kolwiek ogrzewanie, kupić np tzw. "koze" zainstalować i rozpalić z 3 godziny przed treningiem ale też nie wiem czy to coś da jeżeli masz jak to napisałeś "dziury na pole".

Kuva nie skumałem o co chodzi

Ziomek, ja jestem dobra rada, niemal jak Karel Rada. Zapal sobie jointa, a nie instaluj jakieś kozy. Kozy to są na polu i dają mleko. Po co Ci ćwiczyć? Dziabnij serię pompek, ja mam klatę jak John Mensah i robię jedynie pompki + koks i są efekty.

Szał pał normalnie ten twój trening, a plecy same się nie zrobią.

rożni się od treningu w cieplejszych warunkach tym ze organizm potrzebuje więcej energi do ogrzania się przez to spalasz znacznie więcej kalorii, no i poza tym łatwo zachorować, i szybko można się zniechęcić do dalszych ćwiczeń.