Terminarz 10. kolejki wygląda następująco :
# 22.10.2010 17:45 Polonia Bytom - Śląsk Wrocław
# 22.10.2010 20:00 Korona Kielce - Legia Warszawa
# 23.10.2010 14:45 Polonia Warszawa - Cracovia
# 23.10.2010 17:00 Arka Gdynia - GKS Bełchatów
# 23.10.2010 18:15 Wisła Kraków - Lechia Gdańsk
# 23.10.2010 19:15 Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok
# 24.10.2010 14:45 Górnik Zabrze - Lech Poznań
# 24.10.2010 17:00 Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów
Q. Hit kolejki ?
Q. Najmniej ciekawy mecz ?
Q. Czy Lech i Wisła się przełamią ?
Q. Czy któryś z trenerów pożegna się z posadą po tej kolejce ?
10. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy strona 2 z 6
Hahahahahahhahahah t y za to masz pojecie, chyba o plądrowaniu klejnotów starym
Laikiem z pilki to chyba wiadomo kto w tym towarzystwie jest. Ta, takim stylem kibicowskim sie brzydze bo debilne skakanie i niepatrzenie nawet na wydarzenia boiskowe jest kretynizmem. Zreszta sam pewnie chodzisz na mecze tylko po to by sie napier.dalac albo tak debilowato tancowac.
Chodzę na meczę żeby wspierać moją drużynę. Nie jestem kibicem sukcesu , ani wielbicielem FM jak ty;]
Twoje zdanie wg mnie kretyńskie ;] Podniecaj się dalej plakatami Krystyny nad łóżkiem a ja będę zachwycał się pięknymi oprawami;]
No tam mecz w Kielcach jak można było przypuszczać wygrała Legia. Korona bez swoich dwóch czołowych piłkarzy - Vukovica i Niedzielana stała na straconej pozycji. Jeśli do tego dodamy brak od dłuższego czasu Mijailovica i czerwoną kartkę dla Małkowskiego, która praktycznie ustawiła mecz, to widzimy, że Korona tego spotkania po prostu nie miała prawa wygrać.
W Legii po miesięcznej banicji wrócili Iwański i Wawrzyniak. Szczególnie ten pierwszy zrobił na obserwatorach dobre wrażenie. Sprawy pozaboiskowe to jedno, a jego gra to drugie. Widać, że Pączek jaki jest taki jest, ale na rozgrywaniu piłki po prostu się zna.
Korona z kolei miała poważne problemy w obronie. Hernani chyba się nie wyspał. Stano o wiele pożyteczniejszy w ataku niż w defensywie. Markiewicz też nie rozgrywał najlepszych zawodów w życiu. Jovanović nie był w stanie biegać za dwóch w środku w momencie, w którym Tomasz Nowak musiał oddać miejsce w składzie rezerwowemu bramkarzowi. Nieporozumieniem było wejście Kamila Kuzery, które niemal natychmiastowo skończyło się bramką dla Legii po błędzie byłej nadziei polskiej piłki. Zresztą Kuzera zmienił innego niedoszłego gwiazdora Macieja Korzyma, który także niczym szczególnym się nie popisał.
Edi starał się jak to Edi, ale Tataj to nie Niedzielan. W ataku Legii z kolei kolejne dobre zawody rozegrał Kucharczyk. Chłopak robi ze spotkania na spotkanie pewne postępy i jak tak dalej pójdzie to już niedługo zapuka pewnie do drzwi reprezentacji Smudy. Dzisiaj co prawda w kilku sytuacjach mógł zachować się troszkę lepiej, ale i tak za występ należy mu się ogromny plus.
Korzym to drewno i o tym wie nawet najbardziej zamulony laik.
A tym Kucharczykiem to sie tak nie jarajcie, to ze koles zagral 2, 3 dobre mecze to o niczym nie swiadczy - nie forujmy talentow na sile, juz raz sie przejechalismy na Macku "Boje sie latac samolotami" Sadloku
Yhym Tylko szkoda że jako jedyny gra w Legii od początku . Gdyby nie on to Świt dawno by spadł z II ligi wschodniej.Widziałeś go choć raz w akcji ?? Wiem wiem w FM ma słabe warunki.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Polonia prowadzi 2:0 z Cracovią po bramkach Trałki i Sobiecha.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek