Liga Mistrzów strona 4 z 35

Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów:

Olympique Lyon - Bordeaux
Bayern Monachium - Manchester United
Arsenal - FC Barcelona
Inter Mediolan - CSKA Moskwa

Pary półfinałowe:

Bayern / Manchester United - Olympique Lyon / Bordeaux
Inter / CSKA - Arsenal / Barcelona

jak obstawiacie półfinały?
finał sprzed roku możliwy barca-manu? Manchester ma w miarę prosta drogę,a Barca hmmm... musi pokazać klasę z Arsenalem pewnie przejdzie a półfinał zapewne z Interem... będzie ciekawie:D

Rooney spełnia dokładnie tą samą rolę jaką spełniał do zeszłego sezonu Cristiano Ronaldo. Jest tylko wisienką u tortu całej konstrukcji.
Przyznam, że należy mu się ta pozycja, bo przez ostatnie lata to on tyrał na Krystynę.

Rooney jednak daje kopa calej druzynie. Mam wielka nadzieje, ze Bayern oradzi sobie z no i wtedy juz przynajmniej jeden finalista bedzie mocną niesopdzianką

Moim zdaniem ManU i w tym roku będzie miał mistrza.. Mimo, że nie mają Ronaldo i tak sa mocni .. ;) Rooney i inni.. No ale silna też barca.. Messi np ;]
Swoją drogą ostro Real zapłacił za Ronaldo .. -.-

Ta tylko, że Rooney nie zagra z Bayernem,Chelsea i w ogóle pewnie zagra w mniej niż polowie pozostalych do konca sezonu kolejek w Premiership.

BAYERNIE przed toba wielka szansa, czekamy na ciebie we finale 9 lat, wkrocz d niego śmiało

Co tam Robben w porownaniu do Rooneya
Prawda jest taka ,ze Manchester United mial tragiczna forme w tym meczu. Gdyby byl w swojej normalnej dyspozycji to by Bayernu juz nie bylo w Lidze Mistrzow. Symbolem Manchesteru United w tym meczu zostanie dla mnie Evra... pilkarz nie zawodny,najlepszy lewy obronca na swiecie... jeden z najwazniejszych pilkarzy w Manchesterze United wlasnie w tym meczu dal sie ograc jak dziecko przy golu na 2:1. Niestety przyplacil wielka cene wystepow mecz w mecz ,od pierwszej do ostatniej minuty. To nie jest machina,tylko czlowiek i licze ,ze Ferguson w koncu da mu odpoczac... tylko nie wiem kiedy,bo raczej nie w spotkaniu z Chelsea Londyn
W dodatku ten Neville... ja nie wiem o czym to Fergyuson myslal wystawiajac tego pilkarza zamiast Rafaela,przeciez Anglik w kazdym meczu ma przynajmniej jedno zagranie ,ktore stwarza ogromne zagrozenie pod nasza bramka. Ten pilkarz niby ma dawac nam spokoj a tak naprawde jest zupelnie na odwrot. Ribery robil z nim co chcial i nawet nie pytal o zdanie.
W dodatku teraz bedziemy grac bez Rooneya... gorzej byc nie moze,jak ta kontuzja naprawde potrwa az 4 tygodnie to czuje ,ze pozegna sie Manchester United i z liga mistrzow i z tytulem mistrza Anglii... Mam nadzieje jednak ,ze skrecenie kostki w tym przypadku okaze sie tylko dwu tygodniowym problemem i gdy Rooney wroci do skladu to nie bedzie po nim widac nawet sladu kontuzji.

TO chyba nie widziałeś zdrowego RObbena w akcji. WTedy jest jednym z najgrozniejszych piłkarzyna swiecie, potrafi przedryblowac kilku rywali, pieknie strzelić czy podać. Potrafi rozrywać obrone rywala jak mało kto i niestety tylko kontuzje sprawily, ze nie jest na poziomie Messiego czy ROnaldo. Gdy był zdrowy to ciągnął cały Real, jakby nie On to zawodnicy Realu robiliby szpaler na santiago bernabeu.


To samo moge powiedzieć z drugiej strony, że Bayern nie był we formie i do tego był osłabiony, nie miał dwóch z trzech najbardziej kreatywnych zawodników. Tak tłumaczyć moze sie kazdy, tak samo moglbym tłumaczyć dlaczego np. Barca odpadła z MU w 1/2 w 2008r. w 70% tymi samymi zawodnikami, którymi rok pozniej zlała cała Europe.

Oglądałem cały mecz i jakoś najgorzej z niego Rooney wyszedł


No aż tak zaślepiony nie jestem Przyznaję bez bicia, że to było wyrównane spotkanie


Bez Rooney'a też MU potrafi grać, przykładem ostatni mecz z Boltonem


No to samo zrobili wczoraj, okopali się, tylko hełmów im brakowało Bez Wazzy też dadzą radę.


Teraz to sobie można gdybać

Jak ja nienawidzę tego typu porównań.
Równie dobrze mogę rzucić abstrakcyjnie, że jakby w zeszłym sezonie sześciu innym angielskim zespołom wyszedł najlepszy sezon w historii do MU nie byłoby teraz w CL :/


Mimo wszystko też uważam, że zdrowy Robben nie jest aż tak wybitny jak zdrowy Rooney


Zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy to Manchester dominował na boisku

TO juz sprawa subiektywna. Rooney to jednak napastnik, potrafi sam sobie wyrobić sytuacje ale wieksza cześć musi otrzymac z podań. Roben w wielu przypadkach potrafi sam objechać rywali, wyjsc na pozycje i strzelic gola.

A trzeba wziasc pod uwage, ze kontuzje zabraly wiele miesiecy gry RObbenowi na najwyzszym poziomie i pewnie gdyby nie one to miałby jeszcze wyższy poziom. Moze zle zrobil idąc do Chelsea.

haha już powinno być 3.4 - 0 dla Barcy :P

Ależ mecz mamy w Londynie

Arsenal sam osłabia się przed rewanżem.

Ciekawy mecz trzeba przyznać :)

i 0:1 ! Ibracadabra

0:2 i w tej parze pozamiatane :)

okrzyki Kołtonia są iście wku.....