Witam, rozglądam się za autem i pewnie trochę to potrwa więc w międzyczasie zostawiam wątek do dyskusji. Mam nadzieję, że coś z niego ciekawego wyniosę.
Poszukuję auta dla siebie, cena do 30 tysięcy. Może być używane, ale bez przesady.
MUSI być 5-drzwiowe i zgrabne (coś ala Opel Corsa B).
Najważniejsze wymogi: Ma jak najmniej palić i być jak najmniejszej awaryjności.
lista tematów
Najekonomiczniejsze do 30 tysięcy strona 2 z 2
Co do gazu to ogólnie przeciwwskazań nie mam ale żal mi ludzi, którzy zakładają gaz do aut poniżej 1.4 litra :D
dla mnie kiedyś gaz to była oznaka buractwa, bo taki dresik który wrócił prosto z niemiec, z ogórków czy truskawek, kupywał sobie e36 316i, oczywiście na gaz, i katował ten samochód, a o paliwo się nie martwił bo gaz tani, ale na szczęście już te czasy chyba przeszły i normalne jest to że można spotkać lumuzynę za ok 400 tyś z sekwencją
i nikogo to już chyba nie dziwi
chyba że zacofańców
w warunkach miejskich polo(IV) 1.4 100KM spala od 7 do 8 litrów benzyny , co daje ok 40zł /100km
gaz załóżmy pali 8-9l, co wychodzi 22zł
dalej się nie opłaca?