witam mam pytanie odnośnie klocków strona 2 z 3

witam, w moim samochodzie starł się prawy klocek wewnetrzny.
i teraz moje pytanie, trzeba wymieniać klocki w tylnych kołach i przednich czy można tylko w przednich ? samochód posiada ABS, czy po wymianie klocków gdy będą nowe ABS sam się ustawi ? bo chciałbym je wymienić sam lecz nie wiem czy bedzie samochód potem hamować

Jak masz w ten sposób do kogoś się zwracać, to lepiej nie odzywaj się wcale.
Nie wiem, może przeoczyłeś, ale ten dział nosi nazwę MOTORYZACJA.
Użytkownicy mają prawo pytać, od tego to forum jest.
Jeśli masz z tym problem i każdego masz zamiar odsyłać do google, lub gdziekolwiek indziej
to się nie udzielaj i zmień forum. Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.

I jeszcze klapsa:D:D

a jak sprawdzić czy mój samochód posiada złącze diagnostyczne OBD-2 czy innego rodzaju ? gdzie to będzie napisane ? bo chciałbym sobie kupić kabel z allegro, taki za 40zł mi będzie działał ? i do tego program Polski VAG

Napisz w temacie jaki samochod bo nie wszyscy na forum wiedza jaki masz.

audi a4 95rok sedan 1.8

masz tu kilka linkow pomocnych nie audi ale samochodow z grupy vag http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?=&p=973558
angielska strona http://www.golfmkv.net/blog/archives/5# a tu masz temat zlacze diagnostyczne http://www.a4club.eu/index.php?topic=5213.0 zarejestruj sie chlopaki Ci tam konkretnie pomoga pozdro.

W wielkie d mam Twoje ostrzezenia i bany
"Uzytkownicy maja prawo pytac, od tego to forum jest."- I owszem, zgadzam sie, ale to nie zmienia faktu, ze trzeba byc idiota do kwadratu, aby pisac na forum i czekac pare godzin na kogos odpowiedz. W ciagu 15 min przeszukalby cale google na ten temat, a w kolejne 15 min obejrzal filmy na YT z instruktarzem
Ale co zrobic... To jest chicel.
W sumie nie dziwie sie, ze nie napisal chociazby na forum audi, bo by go tam zjechali i wysmieli ;)


A4 stare juz jest. Powodzenia w urywaniu srub, lub spieprzenia gwintu w zacisku

nie wiem skad tacy ludzie się biorą ....

Zamiast krytykować innych zająłbyś się sobą. Nie chcesz pomóc? To nie pomagaj, nikt Cie o to nie prosi. Nie musisz jednak na siłę wpychać wszędzie swoich trzech groszy, tylko po to, by pokazać "co to nie ja" i komuś ubliżyć. Nikt Cię za ręce nie trzyma, nie przywiązał Cię to komputera, że musisz koniecznie w danym temacie się wypowiadać. Ktoś wybrał taką metodę szukania pomocy, jego sprawa, jego wybór i nic Ci do tego.

A za ubliżanie tak jak wcześniej ostrzegłam - banik, który masz w d.

ja tam nie rozumiem takiej agresji no ale to tylko polskie forum.....
http://www.toproste.pl/forum/showthread.php?t=71153

a u ciebie są klocki z czujnikami zużycia?
bo jak zwykłe to nie ma tragedii ale wszystko juz tam może być zapieczone

no właśnie nie wiem, żadna kontrolka mi się nie zapalała, temaciku nie będziemy zamykać bo jesli będe miał piątek wolny to zabieram się do wymiany z samego rana i będę pisał jak czegoś nie będe wiedział :p

Trudno to wytłumaczyć.
Może prześledzimy normalne jego działanie od początku (jak jest nowy klocek)
Tłoczek jest wciśnięty i w miarę zużycia klocka się wysuwa.
Wiadomo, że jeździsz samochodem hamujesz to klocek ma stopniowo coraz mniejszą grubość.
Do tego klocka stopniowo dostosowuje się zacisk czyli cylinderek wysuwa się.
Jeśli wymieniasz klocki no to z powrotem musisz dopasować cały zacisk do nowego klocka.
Czyli jeśli cylinderek jest wysunięty to po prostu musisz go wcisnąć.
A to wciśnięcie wymaga dużo siły, jeśli jesteś tak silny jak Pudzian to może dasz rade.
Myślę, że nawet on by miał problem.
Dlatego musisz użyć głowy i zrobić z klucza dźwignie, wtedy bez większego wysiłku wciśniesz tłoczek i swobodnie cały zacisk wsadzisz.

Porównam to do przesunięcia ogromnego kamienia.
Jeśli chciałbyś taki ruszyć to nie masz siły, ale postaw obok niego drugi kamień i weź jakiś długi i mocny kij.
Jeśli ten kij włożysz pod duży kamień a oprzesz na małym kamieniu i na drugim jego końcu nadusisz na dół to duży kamień przesuniesz bez żadnego problemu.
To właśnie jest dźwignia.

Zauważ, że tracisz na odległości a zyskujesz na sile ponieważ końcówka kija którą ty przesuwasz to przesuwa się załóżmy 1 metr a końcówka kija pod dużym kamieniem przesuwa się o 10 cm ale za to z 10 razy większą siła.

Jak nie potrafisz tego wybaniować w głowie , czyli dźwigni z kluczy to polecam ścisk stolarski.Sprzęt dla ludzi z mniejsza wyobraźnią.

Z d...
Ale do rzeczy:
calkiem serio mowie o tych srubach
Pracuje w serwisie i co jakis czas zdarza sie obrobic, urwac, czy po prostu wykrecic razem z gwintem. Nawet mimo pukania mlotkiem, odredzewiania preparatem, czy czyszczenia szczotka drudziana ;P
Takze uwazac ;]


bla bla bla

oo to jest ciekawe rozwiązanie :) muszę spróbować mam kilka rodzaji ścisków więc coś wykombinuję jutro z samego rana biorę się za wymianę więc będę pisał