witam, wyjaśni mi ktoś po ludzku i odkieruje do stron gdzie można śledzic kurs czegoś tam żeby wiedzieć mniej więcej czy tam obliczyć ile będzie kosztował gaz ?
bo ja to nie mogę zrozumieć dlaczego gaz zdrożał aż o 40groszy!
w grudniu 2009roku gaz był po 1.95 w styczniu zdrożał na 2.10 i potem przez cały rok 2010 drożał aż sięgło 2.20 i od listopadzie wzrost ceny z 2.20 na 2.25 a w grudniu w zawrotnym tempie wzrost ceny dwa razy w tygodniu aż dziś kosztuje 2.63!!! jak to jest możliwe ? nie długo to bardziej się będzie opłacać jeździć na benzynie :(
lista tematów
auto gaz cennik strona 2 z 2
a niech ceny paliwa rosną bo i tak paliwo będzie droższe, zobaczycie co ludzie będą praktykować, podjedzie ci taki osobowym na stacje, zakryje rejestracje, zatankuje i bez płacenia odjedzie, tym bardziej już się ludzie co po niektórzy wycwanili, jeśli do baku wlejesz za mniej niż 250 zł, i se pojedziesz bez płacenia to jak cię złapią to będziesz karany i tak jak za wykroczenia a nie jak za kradziesz...więc polacy do dzieła :)
raugi: a niech ceny paliwa rosną bo i tak paliwo będzie droższe, zobaczycie co ludzie będą praktykować, podjedzie ci taki osobowym na stacje, zakryje rejestracje, zatankuje i bez płacenia odjedzie, tym bardziej już się ludzie co po niektórzy wycwanili, jeśli do baku wlejesz za mniej niż 250 zł, i se pojedziesz bez płacenia to jak cię złapią to będziesz karany i tak jak za wykroczenia a nie jak za kradziesz...więc polacy do dzieła :)
albo bez wyroku bo "znikoma szkodliwość społeczna czynu"
tylko, że połowa ceny paliwa idzie dla państwa więc co i po co mieli by robić??
widocznie tyle im starcza i proszę mi nie pisać, że nie ma pracy itd. itp. bo to poza tematem
niestety nie ma, ale może się to jeszcze zmieni
w sumie nie orientuje się jak na zachodzie, ale u nas to słabo
na allegro widziałem że ktoś sprzedaje corsę niby wychodzi w niej 15zł/100 km
fakt marżę to mamy dużą
bo sami też muszą na czymś jechać
bo nie pracują po 12h czy na dwie zmiany, w żadnym normalnym kraju człowiek nie przesiaduje większość swojego życia w pracy.
ja szukam pracy w okolicy 20km i żadnej znaleźć w zawodzie tapicera nie mogę...
pytałem już w 8 zakładach...więcej nie ma.....eh i co jest praca ? nie ma...
ja pracuje po 10, a z dojazdami to niekiedy wyjdzie i 14 ale nie narzekam na brak kasy, raczej na brak czasu. i nie jesteśmy w normalnym kraju
to poszukaj w innym, to jest właśnie mentalność Polaków. szkoliłem się na tapciera, więc będę tapicerem!! i to blisko domu, bo broń Boże nie pojadę do roboty dalej niż 100km!! taki przykład tylko, więc bez urazy
Konto usunięte: ja pracuje po 10, a z dojazdami to niekiedy wyjdzie i 14 ale nie narzekam na brak kasy, raczej na brak czasu. i nie jesteśmy w normalnym kraju
to u mnie podobnie było 12h, plus te 2h wlasnie na dojazdy a o stawce lepiej nie mówić.
i dlatego nie ma co się dziwić że tyl się narzeka
Konto usunięte: to poszukaj w innym, to jest właśnie mentalność Polaków. szkoliłem się na tapciera, więc będę tapicerem!! i to blisko domu, bo broń Boże nie pojadę do roboty dalej niż 100km!! taki przykład tylko, więc bez urazy
jeżeli zaczyna od zera, to szukalbym na razie tylko w okolicach. Niepotrzebnie wtedy wydaloby sie kase ktorej sie jeszcze nie ma, bo kolorowo w kazdej pracy nie jest.