PZU robi sobie jaja ????

witam /// kiedyś pisałem do was w sprawie wypadku Alfy romeo z audi a4
po dwóch latach sprawę wygrałem lecz najpierw zostałem winnym i kierowca od audi a4 dostał pieniądze .po założeniu sprawy policji i tp wygrałem i mam orzeczenie z sadu ze jestem nie winny .pzu nie chce mi wypłacić pieniędzy bo mówią ze to ja spowodowałem ten wypadek . i pytanie jest takie jak sadzicie gdzie muszę sie dobiegać o swoje bo myślę żeby zgłosić to do gazety lub do telewizji co o tym sadzicie

jak najbardziej do medii ich podac, a policja co na to ze kasy nie chce oddac?

ale pzu takie jest ;/ mi probowali wcisnac ubezpieczenie samo oc za 1500 zl a place u innego ubezpieczyciela 450 ... leca po prostu w ....

Ale napisz jak to było i kto gdzie ubezpieczony i jakie ubezpieczenie bo jak każdy miał w pzu i nikt nie miał ac to żaden ubezpieczyciel tak łatwo nie wypłaci dwóm naraz.

to się nie zdziw jak w razie wypadku ani grosza nie zobaczysz....
ja wiem że PZU może trochę potrzebuje jasnych dowodów w wielu kwestiach no ale jest najbardziej wypłacalne... są również różni agenci co to niby ubezpieczają w pzu o 50% taniej... tylko ubezpieczając się tak tanio trzeba się zastanowić dobrze

wydaje mi się, że na drodze sądowej przez wytoczenie im sprawy, w sumie masz dowody swojej racji. http://forumprawne.org/prawo-cywilne/ lepiej pytać tam niż tutaj, zarejestruj się i napisz temat, powinieneś uzyskać jakieś odpowiedzi.

oc nie płacisz dla siebie tylko dla tego komu wyrządzisz szkode więc nie ty musisz się tym martwić

jak cię stać jeszcze psychicznie i finansowo na kolejną sprawie to zaskarż decyzje pzu na drodze sądowej

wygraj z firmą ubezpieczeniową

realia nie
mógłby się z nimi trochę powachlować i może by jakąś ugodę wyhaczył ( brzmi to jak fantasy... )

zgłosiłem to do gazety a do telewizji jestem omówiony na 28 maja
dzwoniłem do niech a o ni ze pieniędzy nie dostane bo cos tam ...... jak powiedziałem przez tel ze zgłoszę to do mediów to powiedzieli ze zgłoszą sie do mnie w ciągu 3dni

PZU to wałki kreca gdzie sie da moi rodzice zalozyli mi polise posagowa gdzie minimalna suma wyplaty wynosiła 4000 zł a ci kanciarze mi zaproponowali 460 zl ktore nie odpowiada nawet skladkom wplacanym ! Odwołalem sie i zagrozilem im ze skieruje to do sadu bo moja siostra miala tak sama polise tylko zalozona w innych latach i dostała 5600 zl