qpuma
qpuma
  17 stycznia 2010 (pierwszy post)

mialem s-ke 2,6z gazem byla piekna wpieprzylem w nia duzo kasy az za duzo i dalej sie psula jak nie 1 to 2 czy ktos posiada jeszce taka s-ke niezaleznie z jakim silnikiem i sie nie psuje wiem ze gaz swoje robi ale przewaznie jezdzielm na benzie

Siergiej91
Siergiej91
  17 stycznia 2010

a co potrzeba?

qpuma
qpuma
  17 stycznia 2010

chce wiedziec czy warto kupic jeszce raz taka sama bo ten samochod to klasa wygodniejszym nie jezdzielm

misza1
Posty: 348 (po ~154 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
misza1
  17 stycznia 2010

oczywiscie ze warto ;-) tylko nie licz na to ze za 5 tysi kupisz lalke ;-)

misza1
Posty: 348 (po ~154 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
misza1
  17 stycznia 2010

a swoja droga sa rozne fora o tematyce MB wiec moze znajdziesz cos pewnego ;-)

qpuma
qpuma
  17 stycznia 2010

i czy cos wiecei o turbo dieslach silniki niby nie do zajechania ale co reszta czy elementy nadwozia tez tak samo padaja ,bo mialem zajebista przygode ze przy 120km sprezyna mi z przodu pekla od tak sobie

qpuma
qpuma
  17 stycznia 2010

podzielcie sie mniejwiecej kto moze takiego mial albo ma

misza1
Posty: 348 (po ~154 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
misza1
  17 stycznia 2010

wiesz peknieta sprezyna to nie wina samochodu ;-) turbodiesle byly tylko w wersjach usa i tu juz nie jest tak kolorowo bo nie wszyscy maja czesci do tego

WujekBeton
WujekBeton
  18 stycznia 2010
misza1
misza1: nie licz na to ze za 5 tysi kupisz lalke

za 5 tysi to możesz kupić w takim stanie jak ta poprzednia :D
misza1
Posty: 348 (po ~154 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
misza1
  18 stycznia 2010

niestety za naprawde ładna 126-tke trzeba dac wiecej niz za niejedna 140-tke ;-)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.