no właśnie co sądzicie o nauczycielach którzy są homoseksualistami?
co byście zrobili gdyby "gej" był waszym wychowawca?
ogólnie powinien się przyznać do swojej orientacji uczniom czy zachować to dla siebie?
jak uważacie?
Homoseksualista nauczycielem strona 2 z 8
Powyższy post to jeden z najbardziej elokwentnych i wysublimowanych wpisów na tym forum.
Zastanów się 10 razy, nim się do niego odwołasz, oraz ciesz się wiedzą płynącą z niego :)
***************************************
Nic. To tak jak by zapytac co sądzimy nauczycielach którzy są hetero..
Traktował bym go jak każdego innego nauczyciela i raczej bym go oceniał po tym jak naucza, jak się zachowuje itp a nie po tym jaką ma orientację..
Niby czemu? To jest jego prywatna i indywidualna sprawa. On wykonuje swój zawód. Nie ma zadnego obowiązku przyznawanie się do swojej orientacji. Tak samo jak nie musi przyznawać się np do swojego wyznania religijnego..
Uwazam, ze jezeli swoim sposobem bycia, zachowaniem, i wiedzą jaką przekazuje nie narzuca uczniom czy też nie manifestuję się swoimi upodobaniami seksualnymi to nie ma żadnych podstaw by jakkolwiek i w ogóle reagować w tej kwestii
Fajnie, ze większość z nas jest jednak tolerancyjna i umie oddzielić sferę prywatną i zawodową:)
Nic nie sądzę. Nie jestem od sądzenia. Każdy obiera swoją drogę życiową i co ja mam do trgo gdzie on pcha swoje narządy płciowe?
Nic. Tak naprawdę przeszkałm przez podstawówkę, gimnazjum i liceum i nie wiedziałam przecież kim są nauczyciele w zyciu prywatnym. Skąd mogłabym wiedzieć że moja wychowawczyni z gimnazjum badź z podstawówki nie miała na boku jakiejś less ? Co mnie to obchodzi? Ważne zeby uczyła dobrze.
A co bym z tego miała? Nikt nie musi się spowiadać ze swoich spraw prywatnych. ;]
Są zerami.
Zmieniłbym klasę.
Powinien się zwolnić przede wszystkim.
Dlaczego?
Jakie? Czy gej uczy gorzej? Znam wielu nauczycieli (hetero), którzy są beznadziejni i to oni powinni zmienić zawód.
Owszem. A gdybyś dowiedział się, że Twój szef jest gejem, to co byś zrobił? Odszedłbyś z pracy?
Bo to chore i trzeba to leczyć.
Nie wiem. Ale jest gejem.
To już inny temat.
Nie. Ale starałbym jak najczęściej go unikać.
jak tak czytam wasze wypowiedzi to sie zastanawiam dlaczego taka mala jest tolerancja w naszym kraju...
akurat znam to ze swojego doswiadczenia ze mlodziez nie toleruje takiego nauczyciela...
tylko jak moj nauczyciel sie pojawial to bylo "pedal idzie"
jak sie szlo do niego cos zalatwiac to wszyscy "co masz zaliczenie ustne u niego"
itd
Powyższy post to jeden z najbardziej elokwentnych i wysublimowanych wpisów na tym forum.
Zastanów się 10 razy, nim się do niego odwołasz, oraz ciesz się wiedzą płynącą z niego :)
***************************************
A co mam sądzić?
Nauczyciel to nauczyciel
Nic.
To jest jego sprawa. Co komu do tego jakiej orientacji jest nauczyciel?
Co to za temat w ogóle...?
Szkoła jest tylko dla normalnych ludzi.
I bardzo dobrze. Potem będziemy jak Holandia albo tym podobne gej-landy..
Dobrze robi.
A dużo. Nauczyciel powinien być normalną osobą.
Też się dziwie, że ktoś taki założył..