I Spit On Your Grave(18+) strona 1 z 2

Młoda, pociągająca dziewczyna przyjeżdża do domku w malowniczej okolicy, by napisać książkę. Początkowo sceneria wywołuje w niej uczucie spełnienia - jezioro, cisza i spokój, czego więc chcieć więcej? Sytuacja zmienia sie diametralnie, kiedy poznaje lekko ułomnego Matthew'a (Chad Lindberg), który przychodzi naprawić jej klozet. Ta daje mu buziaka, w ramach podziękowania za wykonaną robotę. Chłopak podniecony chwali się okolicznym lumpom, którzy knują zbrodniczą intrygę... Zamierzają zgwałcić bezbronną dziewczynę. W roli głównej Sarah Butler.

1-Oglądał ktoś z was ten film ?
2-Które sceny was zniesmaczyły ?
3-Czy obejrzelibyście go po raz kolejny -czy już byście sobie darowali ?
4-Czy tytuł filmu jest waszym zdaniem odpowiedni ?
5-Zastanawia mnie kiedy będzie oficjalna premiera tego filmu na dvd-jeśli ktoś z was wie proszę o info w tym temacie.Zaznacze że jest to film z 2010r:)

Jakie słowo. Psuje klimat.


Ja, już jakiś czas temu.


Po tym jak kazali Matthew'owi ją zgwałcić i .. no ta scena mniej więcej.


Oj bez przesady. Nic takiego szczególnego. Nie zamierzam oglądać drugi raz bo go doskonale pamiętam, a nie dlatego, że mnie oburzył/przeraził.


Poniekąd.


Gwoli ścisłości, jest to remake dość już starego filmu. Ale w tym aktorka jest ładniejsza, tamta mi się kojarzy z jaskiniowcem

Film opisuje historię młodej pisarki (Sarah Butler), która
wynajmuje małą chatkę na wsi by móc spokojnie
tworzyć swoją nową powieść. Jej spokojne i poukładane
życie przemieni się jednak w koszmar, gdy zostanie
napadnięta i brutalnie zgwałcona przez lokalnych zbirów.
Ofiara postanawia zemścić się na swoich oprawcach i
przemienia się w kata, który wymierza sprawiedliwość na
własną rękę.

tu jest lepszy opis:)

Pierwszy raz się z Tobą zgadzam

śmiechłam :D


Tytuł skądś znam, ale nie oglądałam, jeżeli to horror to obejrzę < 3
ale za czas jakiś bliżej nieokreślony, potem dam znać czy mi się film spodobał.

1. ja
2. żadne
3. w sumie nie obejrzałabym bo dla mnie był nudny. dopiero sceny z torturami 'ożywiły' film.
4. nie zagłębiałam się
5. szkoda by mi było pieniędzy na płytę z tym filmem :)

ciesze się :w00t:

Sam opis sprawia, że chorego gówna nie mam ochoty ruszać.

szczera prawda bo film jest maksymalnie chory ....

tak samo jak martyrs-choć wydaje mi się że martyrs powinien być zakazany .....

że co? oO



martrys jest genialnym filmem

Opis jest przesadzony.


No maaaaaksymalnieee. Chyba chorych filmów nie widziałeś.

za to ty widziałaś :zonk:

nie powiedziałbym że jest genialnym ...

dla mnie jest genialny i tyle.



podbijam.