blondynkaax3
blondynkaax3
  8 czerwca 2009 (pierwszy post)
Odnośnie tego filmu- o co chodziło w zakończeniu? Bo oglądałam ten film 2 razy i dalej nie umię rozkminić o co chodziło w końcówce :/

Ogólnie film fajny, tylko te zakończenie ;/
Myślałam nad tym prawie cały dzień o co mogło w tym chodzić a dalej nie wiem :lol2:
NeverMind1910
NeverMind1910
  8 czerwca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Odnośnie tego filmu- o co chodziło w zakończeniu?

Kauffman został następnym "rzeźnikiem". Podobnie jak jego poprzednik, nie miał możliwości mowy. Potworami, które żywiły się ofiarami z pociągu byli założyciele miasta.
Ogólnie w produkcji filmowej reżyser postawił na jedną rzecz. Kauffman był postacią tragiczną, jego przeznaczeniem było zostac "rzeźnikiem", ponieważ jego poprzednik miał już swoje lata.

Polecam opowiadanie Clive'a Barkera. Ma on specyficzne podejście do tworzenia dreszczyku. Zazwyczaj koniec opowiadania jest nieoczekiwany, wręcz wstrząsający.
Reżyser nie potrafił zrobić odpowiedniego zakończenia do filmu.

Konto usunięte
Konto usunięte: Myślałam nad tym prawie cały dzień o co mogło w tym chodzić a dalej nie wiem

Ale ten film nie jest skomplikowany :and: .
blondynkaax3
blondynkaax3
  9 czerwca 2009
No dobra można zamknąć :D
Już mniej- więcej wiem ;D
dzięki ;*
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.