Pierwszy post w tym wątku. 2 lutego 2018
Szybko dni płyną, w szczególności gdy człowiek jest w ciągłym ruchu. Rano wstaje, pranie sprzątanie albo praca i nauka. Biegniemy przez życie zapominając co jest naprawdę ważne w życiu prawda? Najgorzej gdy człowiek wraca do domu, niby wszystko jest w porządku a mimo to jednak czegoś brakuje. Za nie cały miesiąc kończę 34 lata, mam dobrą pracę i mieszkam w pięknym mieście. Taki facet z zasadami, nie żaden model ani milioner ale człowiek z sercem. Nasze życie wygląda jak pogoda, czasami deszcz i burze powodują upadki ale potem pokazuje się słońce i nadzieja na lepsze jutro. Życzę miłego wieczoru