Pierwszy post w tym wątku. 23 lutego 2017
Dzisiaj wam przewinę jak postanowiłem spotkać się z dziewczyną z fotki tzn. ona bardzo nalegała... no to tak spotkaliśmy się wszystko jest ok mamy spać w hotelu wiadomo szmery bajery jest miło a ta wyskakuje zruchaj mnie. Zdziwiony trochę jestem mówię że nie możemy :/ ta dalej się rzuca mówię pojechało Cię kobito :( a ta zaczyna się trzepać jak karaś bez wody i ryczeć no mówię na pewno Cię pojechało i to zdrowo ta tu wyje że mnie nie podnieca trzęsie się jak by delirki dostała a ja się zastanawiam na coś Ty ku.... chorujesz ? I to druga taka panna zastanawiam się czy każda tak ma taki szał macicy czy to jakieś erotomanki czy inne zwierzęta