Fotka.pl - Klub Gwiazd
GrupaOpis Fotki (2633)Forum (3932)Ekipa (544637)
Cytuj

Wtórne przemyślenia.

Posty: 15,
Zobacz profil  na Fotce
konto usunięte
Pierwszy post w tym wątku. 20 grudnia 2016
Podobnych tematów było już wiele, ale jako że trafiła mnie wena napiszę...
Jestem na tym portalu od ponad roku, aktywnie od kilku miesięcy. Dlaczego sztuczność tak zawładnęła społeczeństwem. Patrzymy na kolorowe pisma, obserwujemy świetnie bawiących się ludzi w programach rozrywkowych i znaczna część z nas postanawia płynąć z tym nurtem sztuczności - rozumianego jako pozorne szczęście.
Wchodzę na kolejne profile kobiet. Patrzę na zdjęcia niczym z rozkładówek prasy dla mężczyzn. Tu cyce na wierzchu, tu dziubki, a tam zdjęcia w klozecie na przemian z dziubkami, tyłkami, psimi filtrami i cycami na wierzchu, okraszone dziesiątkami filtrów z photoshop'a.
Faceci oczywiście nie lepsi. Podpompuje klatę, napręży się niczym wypacykowany koczkodan i dalej jazda wstawia kolejne zdjęcia na wzór Aramndo Wcipole.
Najbardziej rozbrajające są profile w których bohater/bohaterka pisząc co jest w nim/w niej piękne, pisze: mózg. Ale już po pierwszej zaczepnej wiadomości widać, że osoba ta nie ma z tym pięknem nic wspólnego.

No i powoli przechodząc do meritum, mężczyzna przechodzi wstępną selekcje, umawia się na spotkanie z tą piękną wypacykowaną dziołchą. I zdziwienie. Bo ta, którą widzi nie ma nic wspólnego z tą ze zdjęć. Po kilku takich rozczarowujących spotkaniach, patrzy na kolejne profile z szyderczym uśmiechem.

Kobiety mają odrobinę lepiej. Ten wirtualnie elokwentny, wygadany pakerro, nie ma nic ciekawego do powiedzenia, ale chociaż nie różni się zbytnio od tego typa ze zdjęć…

Jesteśmy tak nienaturalnie sztuczni, że już się w tym gubimy i traktujemy to jako normę.

Ja traktuję ten portal jako możliwość poznania nowych znajomych (głównie oczywiście koleżanek), nic poza tym. I do tego celu sprawdza się nieźle.

Chcecie poznać miłość swojego życia? Na pogrzebie macie większe szanse. I tym pozytywnym akcentem kończę swój wywód i życzę wam, powrotu do tradycji. Czyli poznawania się w świecie realnym. Uważam ten sposób za najłatwiejszy, najpiękniejszy i najbardziej owocny.

PS
Internet z założenia powinien ułatwiać poznanie nowych ludzi, a zadziałał wręcz przeciwnie.
Zobacz profil  na Fotce
konto usunięte
22 grudnia 2016
Coś wtym jest :), tylko dlaczego hehe...
Zobacz profil loraband na Fotce
22 grudnia 2016
Nastepny filozow sie znalazł i pouczal bedzie
2897
2
Zobacz profil  na Fotce
konto usunięte
22 grudnia 2016
loraband:
Nastepny filozow sie znalazł i pouczal bedzie
Przeczytałaś całość? Nie sądzę...
Zobacz profil  na Fotce
konto usunięte
28 grudnia 2016
"Najbardziej rozbrajające są profile w których bohater/bohaterka pisząc co jest w nim/w niej piękne, pisze: mózg. Ale już po pierwszej zaczepnej wiadomości widać, że osoba ta nie ma z tym pięknem nic wspólnego." - a ja nie widze w tym sprzecznosci :) mozna byc pięknym, mozna chwalic sie swoimi atutami a necie a jednoczesnie byc inteligentnym tylko udawać głupiego :) W ten sposob łatwo manipulować ludzmi :)
Cieakwe coraz wiecej postów o tym ze dziubki i cycki a ja zadnego takiego nie znalazłam...

"Kobiety mają odrobinę lepiej. Ten wirtualnie elokwentny, wygadany pakerro, nie ma nic ciekawego do powiedzenia, ale chociaż nie różni się zbytnio od tego typa ze zdjęć…"
Dla mnie moze byc brzydszy niz ze zdjecia byle tylko rozmawiac umiał...

"Romantyzm już nie działa Panowie. Słodkie/miłe wiadomości tylko odstraszają babeczki. Romantyzm i bycie miłym zostawcie sobie na swoje stare lata dla żon, które wytrzymają z wami ;) "
Na mnie akurat wybitnie dziala bycie miłym.

"Zdradzę wam sekret (bo wiem, że i tak z niego nie skorzystacie). Bądźcie "chamscy", czyli bądźcie mężczyznami. Wyrzućcie te "fajne" zdjęcia z waszych profili. Zostawcie zdjęcia z zarośniętymi pachami z glutem pod nosem i z miesięcznym zarostem. Sukces tutaj murowany. "
Mylisz sie. Moze ty trafiłes na takie, ale akurat ja nawet nie odpisuje gosciowi ktory wyglada jak z twojego opisu do tego pisze "osub" zamiast "osób". (Bo tacy tez byli). Wiec szczerze bawi mnie jak ktos kto umówił sie z 5 "tapeciarami" daje rady porządnym facetom ze mają przestać być porządni by zaliczyć. Jak byli by sobą trafili by na kogoś wartościowego kto ich doceni takimi jakimi są. No ale skoro tapeciary są fajniejsze to powodzenia ;]

I ciągle trafiam na trąbienie facetów jakie to laski złe, lecą na kase i chamów. A gdy sie ktoremuś wytłumaczy, że nie wszystkie, to jeszcze obraża i wyzywa od puszczalskich (był tu taki jeden, dr Sapio sie chyba nazywał )
Zobacz profil  na Fotce
konto usunięte
28 grudnia 2016
Panthera, świetnie wpisujesz się w ramę człowieka, który czyta, ale rozumie tylko to co chce.
Ja przytoczyłem moje przemyślenia z którymi się nie zgadzasz, przytaczając własne przemyślenia (dobrze, że nie wysuwasz żądania wszechobecnej zgody co do Twoich kontr-wywodów).

Panthera:
No ale skoro tapeciary są fajniejsze to powodzenia ;]
Świetne są takie stwierdzenia. Coś na zasadzie:
- Nie lubię paluszków rybnych.
- Skoro nie lubisz ryb to powodzenia.

Panthera:
I ciągle trafiam na trąbienie facetów jakie to laski złe, lecą na kase i chamów. A gdy sie ktoremuś wytłumaczy, że nie wszystkie, to jeszcze obraża i wyzywa od puszczalskich
I znowu wrzucasz wszystkich do swojego wora, wykrzykując przy okazji, że to wszyscy inni wrzucają do rzeczonego wora. Ale teraz ja Ci coś wytłumaczę. Podobna stronniczość "facetów" w tym temacie ma swoje jasne podłoże (w świecie wirtualnym pragnę podkreślić).

Zwykły przykład (!)! Wchodzimy na kolejne profile z dupami, dziubkami i cyckami na wierzchu. W opisie profilu, autorka zaznacza: "nie interesuje mnie sex", "jeśli w głowie ci tylko dupa to do mnie nie pisz". No i przeglądamy profil dalej. Wiek: 28 lat. Opis: Dzieci - 2; mieszkam - z rodzicami i dziećmi; poszukiwany ideał: romantyczny i zaradny, który myśli prawdziwą głową. Wykształcenie - gimnazjalne. Profil założony w 2007 roku. Liczba odwiedzin: 30 tysięcy. Przecież ta osoba sama nie wie czego szuka! Ba, ona nawet nie wie czy szuka. Zostawia znowu swoje życie przypadkowi i czeka na zbawienie.

Podkreślam, to był skrajny przykład. Podam mniej skrajny. Profil ładnej w miarę naturalnej kobiety, w dodatku wypełniony w całości. W opisie: "czytam Schopenhauer'a przed snem". Super! Po 10 wiadomościach wiem już, że pomyliła Schopenhauer'a z Chopinem, a czytanie ze słuchaniem.

Tym tematem chciałem uzmysłowić mężczyznom, aby szukali swojej wymarzonej kobiety w prawdziwym życiu. W mojej opinii znacznie szybciej poznamy wartość drugiego człowieka rozmawiając z nim, widząc jego reakcje, uśmiech, czy zdenerwowanie.
(szkoda, że muszę się powtarzać) W tym wirtualnym świecie, widzimy wirtualną osobę, która może wyglądać inaczej niż na zdjęciach. Jej reakcje w prawdziwym życiu mogą być skrajnie odmienne od reakcji w świecie wirtualnym. Wszak budujemy sobie obraz tej osoby. A wiadomo że nie będzie on miał nic wspólnego z rzeczywistością.

I takie małe PS
Panthera:
Mylisz sie. Moze ty trafiłes na takie, ale akurat ja nawet nie odpisuje gosciowi ktory wyglada jak z twojego opisu do tego pisze "osub" zamiast "osób".
A jeżeli pisze "osób" to jest szansa że odpiszesz... Tylko co to zmieni. Dwa tygodnie sztucznej pisaniny, która doprowadzi do znużenia obu stron - czyli marnowanie czasu.
Co wy biedne niedocenione niewiasty poczęły byście, gdyby nie codzienna dawka umizgów przypadkowych napaleńców?
Pisanie na tym forum dostępne jest tylko dla zalogowanych członków Klubu Gwiazd.
Zaloguj lub zarejestruj się za darmo jeśli nie masz jeszcze konta.
Posty: 15,