Zdrowie strona 2 z 3

Jak dbamy o swoje zdrowie.

Prowokacja?! Ty jesteś zwyczajnie za tępa na to, żeby coś sensownego z ciebie wydusić po to, byś coś w miarę ogarniętego w którymkolwiek temacie napisała. O dyskusji z tobą to trzeba zapomnieć, bo twoja wiedza ogranicza się do bycia szczurem w tym wyścigu.

Bezpodstawnie obrazasz obcych Ci ludzi.
Tak jakbys chodzil na pogrzeby jak na zakupy do biedronki w niedziele, ze wyciagasz takie wnioski.
Fakt, tam nikt nie zrwaca uwagi na to czy kompozytor - muzyk w Twoim wydaniu, ma muzyczny sluch. Cos dla Ciebie.
Wyjdz jutro na miasto i pobaw sie w psychologa, ratuj to spoleczenstwo!!!!!!
Co Ty mozesz o mnie wiedziec.
Przyrody nie oszukasz.

Zgadzam sie z Toba, z kazdym slowem wychodzacym spod Twoich paluszkow. Wygralas - masz calkowita racje.
Wystarczy?

Szukaj oklasku gdzies indziej.

Jak bezpodstawnie jak wciska kit innym ludziom? Za parę groszy do tego.

Chodziło mi tylko o to, że pory roku mają wiele barw a pogrzeb tylko jedną. Tylko stąd taki komentarz.

Społeczeństwo do tego jeszcze nie dorosło. Szybciej umrę niż ono dowie się czegokolwiek o sobie samych.

Tylko tyle ile chcesz o sobie powiedzieć? Logiczne, nie?

Przeginasz niegrzeczna dziewczynko.

No wlasnie - INNYM. To jest kluczowe slowo w tym wszystkim, jaka Matka Teresa sie z Ciebie zrobila. Powiedzmy.
Wazne, ze Ty jestes tego swiadomy. Ciesz sie chociazby z tego faktu.
Fikcja jest modna. Powiedziec to ja sobie moge
Ojej, jaki poirytowany. Mrrr

Zawsze chciałem być księdzem, jednak tam za dużo przepychu i zakłamania. Nie mogłem wejść w takie coś jednak. :(

Nigdy jestem niepocieszony z faktu, że tłamsi innych ludzi. Widzisz ile we mnie mesjanizmu i światła?

Teraz sama przeczysz swojej wiarygodności czy co?

Zawsze tak na mnie działasz!

O, kolejni co zarabiaja na glupocie innych. Jakos ich nikt tak glosno nie krytykuje.
Szkoda.
Masz tak zawsze czy to do Cibie przychodzi i odchodzi, ze wczesniej tego nie zauwazylam?
Dla rozmowy nie jest Ci potrzebna wiedza o mnie. .
Jak to niedawno taki jeden mesjonista mi napisal: jaki z tego profit dla mnie? Uwazaj, bo sie zakochasz.
Takie silne uczucie.

Przewodzą sporym skupiskiem ogłupionych ludzi, to co się dziwić.
Tam, gdzie wiele ludu, tam spory dostęp do władzy...

Nie, Ty jako jednostka ludzka widzisz tylko tyle ile możesz zobaczyć.

Jak nie jest, może z powodu konfliktów poglądowych lepiej to zakończyć?

Zło dobrem zwyciężaj. To zawsze profit.

Irytacja nie jest zdrowa. Odrzucam takie silne zakochiwanie.

To jest jeszcze wiekszy gang niz Ci od kosmetykow, wiec nie rozumiem Twojego oburzenia lepszym zlem.
Jaki niedostepny sie zrobil, patrzcie na niego! A idz, nie chce nic wiedziec.
Koncz. Mam nadzieje nie wszystko tak szybko sie konczy u Ciebie.
Hahaha, pamietasz.
Nikt sie nie prosi.

Zawsze myślałem, że zło to zło i nie ma go w stopniowaniu na poziomy. Jednych jak i drugich tak samo potępiam. Stąd też nie zostanie księdzem? :(

Nie wiem co znaczy w tym zdaniu wyrażenie "się zrobił" jak to było zawsze. Chce się rzec od wieków.

Nadzieja matką głupich. Takie tam pogańskie powiedzenie.
Tak.

To dobrze, to znaczy że czasem przypominasz sobie kto nosi spodnie.

Ja mam inne pojecie zla. U mnie dzieli sie na jednostki ludzkie i ich ilosc tworzacych to zlo.
Przykro mi, to byloby dla Ciebie najlepszym wyjsciem.
Od wiekow nie mialam stycznosci z Toba, wiec nie mialam mozliwosci wyrobic sobie chociaz jakiegos zdania.
Tym bardziej, ze jestem tutaj nowa i pisze od tygodnia, to i tak mnie rozczarowales teraz.
Wcale nie poczulam sie w jakikolwiek sposob urazona. Wrecz przeciwnie rozbawiles mnie zaprzeczajac mojej nadziei.
Gdybym miala czekac na pierwszy krok od nibymenszczyzny to poszlabym w zakonnice.

Zło to zło jakie by nie było. To negatywna energia.
Jak zwykle dobrze mi życzysz.

Przecież jakieś miałaś od zawsze, nawet od wieków.
Tak to już bywa, nie?

Czym miałaś być urażona? Widzisz jak każdy może być zadowolony ze swojego?

Możesz przejść wiele kilometrów i tak do niczego nie dojdziesz...

Masz takie dziwne podejscie do wszystkiego. Zyjesz definicja i zadnych odstepow od reguly.
Wychowalismy sie w roznych wiekach :-(

Tamto zdanie mija sie z nowowyrobionym. I to calkowicie. Albo ja bylam mloda i glupia, nie potrafilam prawidlowo Cie zrozumiec albo Ty na starosc sie zmieniles.
Niestety. Chcesz aby bylo mi przykro?
Nie denerwuj mnie nawet! :-D
Jak malo facet potrzebuje do szczescia. .
:-D
Juz pisalam wyzej, ze nie planuje.

Jeszcze trochę i dojdziesz do wniosku, że jestem gorszy niż islamista. ;/
Kiedyś chciałem przestać być zacofanym ale jakoś się wyrobić nie mogę. :(

Podobno masz 18 lat, to dalej jesteś młoda i głupia.
Przykro czy nie, ważne by było prawdziwie.

Dopytuję, nie denerwuję!
Bo facet, to zawsze jest facet.

Nie musisz nie planować bo i tak nic z tego by nie było.

I tak nie przestane Cie kochac.
Bo stary jestes, a swiat sie rozwija. Ciezkie to do ogarniecia.
Tfu, zazdrosc przemawia emerytami.
Nawet sie nie przejmujesz moimi uczuciami!
Jesli znasz odpowiedz na pytanie to nie widze sensu dolewac oliwy do ognia.

Tam gdzies nizej jest temat o kobietach, taki jeden na mnie najechal za to ze mu cos podobnego napisalam!
Idz mu to wytlumacz!
Skreslasz mnie na dzien dobry, to wcale nie jest mile.

Ide pograzac sie w depresji odrzucenia, nie tesknij, nie wroce.

Czesc i czolem!