czy dziewczyny tutaj sa gorsze od tych na zywo? strona 21 z 24

Witam.
Jestem tutaj od niedawna i fakt który zaobserwowałem po prostu mnie zadziwił.Dziewczyny tutaj jeśli juz do niej napiszesz nie potrafia skleić całego zdania,odpisują wyrazami takimi jak :okej: spoko ,"nom". Wiekszość wystawia tyłki ,pozuje do zdjęć selfie czy to w lustrze czy na dyskotece.
Wymagają pewnie jakiegoś di caprio jako rozmówcy,przystojniaków z telenoweli chociaż są brzydsze niż dzeiwczyny spotykane na ulicy czy gdziekolwiek które się tak nie zachowują.

Czy ktoś wie dlaczego tutaj tak jest?
Wymagania i debilstwo ponad wszystko?

Po 20 postach dopiero się cytowania uczysz, nie bądź taka do przodu.

Nigdy nie byłem naiwny i hipokrytą staram się nie być.

Zaczyna się na a i kończy na tą samą literę, zapewne chcesz dodać?

Ja Ciebie przyjmować nie chcę a co dopiero odrzucać, zrozum.


Jak zwykle to mnie musi być stać. ;/

Bardzo smieszne. Na laptopie nie mam polskiego jezyka. Przyznaje racje, z telefonu nie ogarniam tematu cytowania ;-D Wlasciwie to wydaje mi sie, ze sie nie da.
Ojej, twardy orzech do zgryzienia.
Nie mow mi co mam pisac.
Dobrze, ze ja nie potrafie sie obrazac.
No halo, a kto tu jest menszczyznom? Chyba nie ja ;-D

Jednak doceniasz dowcipność. Da się, bo sam próbowałem. Jednak jak wiadomo, Ty możesz mieć problem.

Dlaczegóż?

To było podsumowanie Twojej jakże zacnej encyklopedii i żeby nie okładki, to by miała czyste kartki.

Gdzie tu jaka inwektywa, co?

Chatę mam posprzątaną, sam gotuję to co Ty mi dasz w zamian?

NIE DA SIE. Temat zamkniety. Naumialam sie cytowac i jest dobrze.
Lubie naiwnych ludzi, latwiej znajduje z nimi wspolny jezyk.
Przeciez wiesz, ze zawsze mi latalo zycie prywatne innych ludzi z forum. Tutaj znajomi sie koncza od razu po wcisnieciu guzika wyloguj.
Sam fakt, ze mnie odrzucasz - boli.
Ja nigdy nie musze dawac cos w zamian.
Ojej jaki samowystarczalny, faktycznie baby nie potrzebujesz.

Dobrze, że brzytwa na twojej brodzie działa cuda i ją golisz.


Swój do swego ciągnie, to fakt.

Może i tak.

Jakbym krył odrzucenie i dawał do zrozumienia że jest inaczej, bolałoby podwójnie.


Oszukujemy mnie czy siebie?
Po ostatniej było mi bardzo zimno i często na kacu. Jednak ten czas minął bezpowrotnie.

Zazdroscisz, ze mam lepszy zarost niz Ty nibymenszczyzna?
Zdziwilbys sie, o.
Nie bolaloby gdybys mnie nie wyprowadzal z bledu i udawal, ze wszystko jest cudownie. :-D
Pol na pol, sprawdzalam czy lykniesz.
Jak moze byc zimno po kobiecie? :o Juz rozumiem skad ten wstret do picia. Byly alkoholik

Ja mam bardzo twardy i gęsty zarost, pudło.

Jednak chyba nie, cobyś nie pisała.

Nie poszukuj utopii tam, gdzie jej nie ma. :)

Jestem za starym capem na pewne rzeczy.
Kiedyś może do pewnych stanów dojdziesz ale nie wiem czy masz na to tyle czasu ile trzeba. Wstręt do picia powstał nie ze wstrętu do alkoholu, tylko dla wstrętu do pewnych idei.
Poza tym tych ilości i możliwości sam się czasem bałem. ;/

Nie wiem co tak zaglądasz w pusty profil i nie wskoczysz mi na ambicję bycia mężczyzną.

Prawie mi slinka pociekla, po co mnie zachcesz jak nie chcesz sie kolegowac?
No wlasnie, z takim nastawieniem na dzien dobry to "se moge".
A mialo byc tak pieknie
Wlasciwie to nawet nie wiem ile masz lat, wiec trudno mi okreslic badz uwierzyc w twoje doswiadczenie. Zawsze mi sie wydawales chlodnym, zamknietym w sobie.. facet typu "nie podchodz bo ugryze"
Mam nadzieje, ze do takich stanow i wnioskow nie dojde.. rozumiem, ze mozesz mnie nie lubic, ale nie zycz mi zlego.

Szukalam potrzebnej mi informacji, bawilam sie w detektywa. Znalazlam co chcialam, ale potem znalazlam u Ciebie w znajomych Anie i tak zagladnelam niechcacy jeszcze raz, na ten pusty profil nibymenszczyzny.

Po to byś nie tworzyła opowieści z Narnii.
I jaki miałbym z tego profit?


Tak jakby zapominasz się trochę. ;/

Jak kiedyś znajdziesz sobie kogoś dla kogo będziesz chciała żyć a on dla ciebie, to pogadamy o utopiach.

Z pewnością od Ciebie starszym parę lat. To jednak dobrze się wydawałem, bo to nawet nie maska.;/
Ja Ci nie życzę, obraz pewien przedstawiam...

Czyli czego?

Czasem się tu przechadza, to fakt.


Ma się tą moc profilu, jak po nim tak łażą te baby, a nibymenszczyzna.

Srutututu.
Ojej, zawsze trzeba miec z czegos korzysci?

Juz mi sie odwidzialo i nie chce sie z Toba kolegowac.
Po co mi taka nedza!W jakim sensie, bo jednak jestem tylko blondynka. :o
Widocznie nie uda nam sie pogadac na ten jakze ciekawy temat. Takie rzeczy to nie dla mnie.
Niby wiekiem mozna okreslic zyciowy bagaz czlowieka? Cieszy mnie to niezmiernie.
Dobrze? Jak Ty zyjesz na tym swiecie?

Odczuwalne byly zyczenia w Twoich slowach ;-D

Słaby zarost?

Gdybym chciala abys wiedzial to nie prowadzilabym sledztwa.
Znowu znajoma mordka ;-DDDD
Ojeeejejeje, nie wlewaj sobie tak.. bo sie zakochasz sam w sobie.