Czy bóg był wstawiony, projektując nosacza? strona 1 z 4

Nosacz sundajski - ssak z rodziny koczkodanowatych, ofiara własnego wyglądu. Czy uważacie, że to sprawiedliwe, że nosacz, być może dobry, miły i uduchowiony, jest posiadaczem tak niefortunnej aparycji? Czy stwórca był na rauszu, gdy go zaprojektował i osiedlił w lasach deszczowych na Borneo? Zapraszam do dyskusji.

Wydaje mi się, że do photoshopa pana wkradł się error 404 i w konsekwencji nos tej małpy został zastąpiony inną częścią ciała. Ewolucja sprawiła, że przystosowała się do oddychania. Ale ten "nos" ma zapewne prócz tego szeroki wachlarz zastosowań.

Jaką?

Był wstawiony"produkując" Ciebie

U mojego syna w przedszkolu odchodzą podobne riposty :D

Nie ma dymu bez ognia

A jakieś wnioski odnośnie nosacza?

Weterynarzem nie jestem. Nie absorbuje mnie zwierzyna(łowna)

Po co? Narzekałaś dopiero na fotkachan, a teraz ściągasz fotkachan na fotkę :) Zostań przy swojej merytorycznej naturze.

Sorry, ale nie lubię kiedy traktuje się innych z góry i czepia o byle pierdoły

aha wiec to tak wyglada niezalezna nic dziwnego ze brak fotek na profilu:P ogolnie nie polecam tez bym nie mial z taka morda

Hipokryzja to okropna cecha.

No co Ty, to tylko nosacz

Po setkach debilnych i bezproduktywnych tematów typu, dla czego faceci są tacy? czemu kobiety są takie? ktoś w końcu napisał coś ciekawszego i to nawet ambitnym językiem, a Ty musiałaś wszystko spier.... -.-

Jak widzisz, inwektywy można spotkać nawet pod niewinnym tematem o małpie :D

Dziękuję, doceniam!

Zawsze twierdziłam , że Bóg ma chore poczucie humoru.